Ostatnie lata w pewnym sensie „rozpieściły” użytkowników pojazdów mechanicznych w tym znaczeniu, że mogli wykupywać ubezpieczenia komunikacyjne po bardzo niskich cenach. Przyczyna była duża konkurencja w segmencie ubezpieczeń samochodowych.
Ten trend może się jednak wkrótce odwrócić, a powodów jest kilka.
Po pierwsze ubezpieczyciele notują od jakiegoś czasu spore straty na sprzedaży polis OC, których w przeciwieństwie do np. początków ubiegłej dekady nie zdołali pokryć zyskami z ubezpieczeń AC.
Wynikało to nie tylko z ostrej rywalizacji rynkowej, która skutkowała nadmiernym obniżaniem składek, ale również z coraz częstszego wypłacania odszkodowań za zdarzenia zaistniałe poza granicami naszego kraju, wprowadzeniem obowiązku wspomagania finansowego rodzin ofiar wypadków, wreszcie ze specyficznej – niekorzystnej z punktu widzenia towarzystw ubezpieczeniowych – konstrukcji ubezpieczeń AC.
Składka jest bowiem wyliczania na podstawie wartości samochodu – również w przypadku aut używanych, podczas gdy zagranicą koszt AC jest z reguły taki, jak za nowy pojazd.
Prawdopodobnie ubezpieczyciele doprowadzą więc do zmian w sposobie wyliczania, a to zaowocuje wzrostem cen na rynku.
